Lily
Admin
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy / Kraków Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:19, 03 Sty 2009 Temat postu: Czy warto wykupywać myszy ze sklepów zoologicznych? |
|
|
"Wielki sztorm pozostawił na plaży tysiące rozgwiazd. Brzegiem oceanu powoli szedł starzec. Delikatnie brał każdą rozgwiazdę do ręki i odnosił ją do wody. Z naprzeciwka nadszedł młodzieniec i zdumiony rzekł - Po co to robisz, starcze?! Przecież tych rozgwiazd jest tu dziesiątki tysięcy! I tak wszystkich nie uratujesz! Twoje staranie zupełnie nie ma sensu! Starzec w milczeniu podniósł kolejną rozgwiazdę i wkładając ją do wody rzekł: - Dla niej ma...''
Chciałam tą krótka historyjką przekazać, że nigdy nie można na cudzą krzywdę pozostać obojętnym. Mimo to wykupowanie myszy ze sklepów zoologicznych, choćby nie wiem jak słodkich i cierpiących, nie przynosi samo w sobie dobrego efektu. Powód? Na miejsce wykupionych myszy przychodzą następne, sami zaś tym czynem nieświadomie nakręcamy biznes hodowlany.
Jak więc działać?
Jeśli widzimy zwierzęta trzymane w sklepie zoologicznym w karygodnym stanie, jako pierwsze powinniśmy zwrócić na to uwagę obsłudze i poprosić ją, aby przekazała naszą skargę szefowi. Jeśli nie jestesmy pełnoletni, najlepiej mieć przy sobie dorosłą osobę - robi to lepszy efekt - do tego mamy gwarancję, że zostaniemy potraktowani na poważnie.
Jeśli to nie pomoże i przy naszej kolejnej wizycie nie zauważymy zmian, powinniśmy stanowczo, bez sentymentów, zasygnalizować, że jeżeli w najbliższym czasie nic się nie poprawi - złożymy skargę do TOZu (Towarzystwu Ochrony nad Zwierzętami), który jest w stanie nałożyć wysoką grzywnę na sklep źle przystosowany do pelnienia swoich funkcji a nawet go zamknąć
Zazwyczaj nie dochodzi do składania takiej skargi, gdyz sytuacja ulega poprawie. Gdyby jednak trzeba było naszą groźbę urealnić, proszę, aby najpierw napisać o tym w "interwencjach" na forum - na reakcje TOZu czeka się czasami nawet ponad miesiąc.
Myszy, które potrzebują adopcji najczęściej trafiają do nas same poprzez ogłoszenia swoich właścicieli, stacji badawczych... i to tymi chcemy się głównie zająć.
Przekonując innych, aby zamiast ze sklepów zoologicznych wzięli myszy od nas, z adopcji, masz pewność, że nie przyczyniasz się do powiększenia handlu zoologicznego, co więcej - że pomagasz myszkom, które ze względu na swój wiek najprawdopodobniej już nigdy nie zaznałyby ciepłego domku.
Wspólnie możemy to zdziałać.
Ostatnio zmieniony przez Lily dnia Sob 20:43, 03 Sty 2009, w całości zmieniany 13 razy
|
|